Pocketpair musiał wiedzieć, że to nadchodzi.
Palworld nie tylko wzmacnia, ale wprost zachęca graczy do wykonywania niezrozumiałych okrutnych czynów wobec stworzeń ze swojego świata w imię wydajności. Twoim zadaniem jest przede wszystkim łapanie kręcących się swobodnie znajomych i zmuszanie ich do pracy i walki za ciebie za darmo, a jednak, jakby założenie nie było wystarczająco pomieszane, jeden z graczy postanowił sprawdzić, czy Pals można po prostu zabić przez przepracowanie. Odpowiedź, której gracz dowiedział się po brutalnym ośmiogodzinnym eksperymencie, brzmi: nie, ale popadnie w okropną chorobę i depresję.
Gracz, na Twitterze posługuje się siroidangan zawa, którego komentarz został przetłumaczony przez Automatustaw swoich kumpli na tryb „Super ciężkiej pracy” – co zwiększa wydajność, ale naraża znajomych na stres i choroby – przydzielił im zadanie cięcia kamienia, a następnie pozbawił ich prawa do spokojnego snu, minimalizując ich dzień w grze Prędkość czasowa i maksymalizacja prędkości nocnej.
Istnieje stacja monitorowania reform stylu pracy, gdzie możesz ustawić, czy kumple pracujący w bazie będą pracować jak szaleni, czy normalnie. Chcę wiedzieć, czy zmęczę się przepracowaniem, więc sprawię, że podstawa superfizycznej pracy do cięcia kamienia będzie bardzo ciężka i zostawię ją na jakiś czas w spokoju 🫠 #Pal World #Xbox pic.twitter.com/KNq3gcbuYL25 stycznia 2024 r
Godzinę później, od tego szaleństwa, Kumple gracza cierpieli na takie dolegliwości, jak osłabienie, wrzody żołądka, przeziębienia i silny stres, a mimo to beznadziejnie lojalne stworzenia nadal pracowały. Gracz próbował złagodzić warunki, karmiąc swoich poddanych pęczkiem jaj i udostępniając im gorące źródła, aby się ogrzali, ale była to żmudna walka.
W końcu, około dwóch godzinPals zaczęli ulegać złamaniom.
„Ich niegdyś wesoły wyraz twarzy wyraźnie przygasł (jest dobrze wykonany) i wydaje się, że nie podoba im się jedzenie… Gdy tylko doznają złamania i upadną, wstają i wracają na swoje stanowiska”.
Pięć godzin później „prawie wszyscy popadli w depresję” – napisał gracz w kolejnym bardzo przygnębiającym wpisie aktualizacja. I w końcu, nie do pomyślenia osiem godzin później, otrzymaliśmy ostatnią aktualizację na temat małych Pals, którzy to potrafią.
Po około 8 godzinach mój wynik SAN wyniósł 0 i nie było żadnej szczególnej zmiany w mojej depresji, więc zdecydowałem, że nie ma sensu tego dłużej kontynuować, więc zdecydowałem się to anulować. W rezultacie „nie przepracowałem się, ale moje wyniki znacznie się pogorszyły”. A ponieważ leczenie wszystkich chorób i urazów badanych było zbyt kłopotliwe, sprzedałem je wszystkie handlarzom. … pic.twitter.com/rrjiy5gypt27 stycznia 2024 r
„Wartości poczytalności przez długi czas utrzymywały się na poziomie 0, a depresja nie uległa zmianie, dlatego zdecydowałem, że kontynuowanie eksperymentu nie ma sensu” – relacjonuje gracz. „Rezultat: Kumpel nie może umrzeć z powodu przepracowania, ale jego wydajność jest znacznie zmniejszona”.
Jakby nie wycierpieli wystarczająco dużo, biedni starzy Pals, złamani na umyśle i duchu, zostali sprzedani temu, kto zaoferował najwyższą cenę za 5076 złotych monet, ponieważ „byłoby to zbyt wielkim kłopotem” ich wyleczenie.
Oczywiście nie wiadomo, czy Pals w końcu umarliby, gdyby kontynuowali pracę po upływie ośmiu godzin, ale wydaje się to mało prawdopodobne. Tak czy inaczej, nie sądzę, że zniósłbym kolejny eksperyment podobny do tego, w którym miałbym się tego dowiedzieć.
Nintendo podejmuje kroki prawne przeciwko klonowi Pokemona, ale to nie jest Palworld.