Złośliwe pierścienie w Diablo 4 to jedna z ciekawszych zapowiedzi, które pojawią się na BlizzConie 2023. Pięć pierścieni specyficznych dla klas trafi do puli łupów w aktualizacji 1.2.2 w ramach Sezonu Krwi, który odbędzie się 7 listopada. pozwalają ci wykorzystać moce, które ostatnio widziałeś w Sezonie Złośliwości. Powszechnie przyjęto, że złośliwe moce nigdy więcej nie zostaną zobaczone, co stanowi rzeczywistość modelu świadczenia usług na żywo przyjętego przez Blizzard Entertainment – w którym nowe mechaniki są wprowadzane na początku nowego sezonu, a następnie wycofywane z gry, gdy ta przechodzi na nową. Następny.
Kayleigh Calder mówi mi, że niekoniecznie taki był plan przywrócenia mocy Złośliwych do Diablo 4, chociaż główny producent gry twierdzi, że zespół zawsze szuka sposobów na zwiększenie liczby elementów, które rezonują ze społecznością. „Kiedy tworzymy nowy sezon, patrzymy na nadchodzące rzeczy, które pozostaną wieczne – na przykład różne aspekty i unikaty – oraz na rzeczy, które znikną” – mówi Calder. „Jednak Złośliwe Pierścienie są dobrym przykładem czegoś, w czym gracze naprawdę współpracowali z wieloma mocami Złośliwych, a my zawsze szukamy okazji, aby przywrócić graczom to, co naprawdę sprawia im radość”.
Dla każdej klasy jest jeden Złośliwy Pierścień i staną się one stałym elementem meta. Calder potwierdza, że „nie są tam tylko podczas aktualizacji Sezonu Drugiego”, a zastępca dyrektora gry Brent Gibson dodaje, że Unikaty „będą żyć wiecznie w ekosystemie” – dzięki czemu będą czymś, co wyposażysz postacie w krainach Wiecznych i Sezonowych posuwaj się naprzód, a nawet zabierz ze sobą do nowego dodatku Diablo 4: Vessel of Hatred w przyszłym roku.
„To nie znaczy, że w każdym sezonie będziemy coś przywracać”
Kayleigh Calder
Ponieważ Złośliwe Pierścienie już tu zostaną, Blizzard musiał przerobić istotę tych mocy – przynajmniej w porównaniu z tym, jak mogłeś je znaleźć w Sezonie Złośliwych. „Musieliśmy wykonać dla nich kolejne zadanie, aby zrównoważyć pierścienie ze wszystkimi obecnymi unikatami, które mamy” – mówi Calder, „aby w jeszcze większym stopniu wzbogaciły zestaw i fantazję każdej klasy”.
Łotrzykowie otrzymają Wijącą się Bandę Oszustwa, w której rzucenie umiejętności Podstępu pozostawia pułapkę-wabik, która nieustannie drwi i wabi wrogów. Czarownicy, którzy wyposażą się w Opalizującą Pętlę Tal Rashy, zwiększą swój wynik DPS dla wszystkich zadanych obrażeń od żywiołów. Pierścień Czerwonej Furii Barbarzyńcy znacznie poprawi obrażenia krytyczne i dodatkowe obrażenia od trafień krytycznych, podczas gdy Nieubłagana Wola Airidah może przyciągnąć i zadać obrażenia wrogom za każdym razem, gdy Druid rzuci umiejętność ostateczną. Wreszcie, Nekromanci mogą wyposażyć się w Pierścień Świętokradczej Duszy, który automatycznie aktywuje Podniesienie Szkieletu, Eksplozję Zwłok i Wąsy Zwłok na każdym zwłokach wokół ciebie.
Czy będzie to zatem standard w przyszłości? Gdzie nowa mechanika jest wprowadzana na początku sezonu, usuwana po jej zakończeniu, a następnie w jakiejś formie dostosowywana do przyszłego wymiaru Wieczności? „To nie znaczy, że co sezon będziemy wprowadzać coś nowego” – wyjaśnia Calder. „Sprowadza się to do obserwowania, w co angażują się gracze, w co naprawdę angażuje się zespół i jakie są opinie”.