Wersja Hyrule w The Legend Of Zelda: Tears Of The Kingdom była niemal spokojna, bez polujących w pobliżu agresywnych Strażników Breath Of The Wild. Wydaje się jednak, że jeden z fanów się z tym nie zgodził, ponieważ w grze zbudowali własną machinę terroru.
Jak widać na poniższym filmie, pierwotnie opublikowanym na subreddicie Hyrule Engineering, użytkownik ExulantBen pracował nad maszyną „przez ostatnie 10 dni”, a rezultaty byłyby dość przerażające, gdybyś był bokoblinem. Wersja dla gracza nie ma oryginalnych metalowych macek Strażnika, złowieszczych czerwonych oczu i trójkątnego kształtu, ale kieruje śmiercionośną broń laserową Strażników i celu „znęcania się nad wszystkim w Hyrule”.
Właśnie nad tym pracowałem przez ostatnie 10 dni. Mam nadzieję, że ci się podoba. (Wszystkie waniliowe) z r/HyruleEngineering
„Nazwałem go strażnikiem, ponieważ kombinacja promieni i armat działa trochę jak laser z czerwonym punktem… a koła wyglądają jak nogi” – wyjaśnił główny architekt Strażników. Nu Guardian jest tak samo szybki jak jego starożytny brat, głównie dzięki kątowi, pod jakim ustawione są jego koła, co oznacza, że może poruszać się po wyboistym terenie przy dużych prędkościach. Wewnątrz jest też wystarczająco dużo miejsca, przede wszystkim na tortury Koroka. A może po prostu odpocząć.
Jednak komentatorom nie tylko przypomniano Strażników z Breath Of The Wild. „Przypomina mi trochę upiora z Halo” – stwierdził jeden z graczy. „Super fajny projekt”. Widma Halo to nieporęczne czołgi obcych, które ślizgają się po polu bitwy, więc to zdecydowanie komplement. „Przywodzi mi na myśl Tachikomę z Ghost In The Shell” – skomentował inny, podczas gdy trzeci fan porównał to urządzenie do Shagohada z Metal Gear Solid 3.
Gracze Tears Of The Kingdom udowodnili, że w Hyrule nie ma czegoś takiego jak czas pokoju. Fani już dotarli do Linka tak daleko, jak to było możliwe, i podbili Gleeoks, po prostu wrzucając je w przepaść. (Teraz się kopię.) Mój ulubiony eksperyment twórczy jest jednak całkiem zdrowy, ponieważ jeden z fanów porwał Bubbulgrofa tylko po to, by latać nim dookoła świata.
Ukończyłeś już Łzy Królestwa? Zobacz, gdzie plasuje się w naszym najlepsze gry Zelda w historii zaszeregowanie.