By John Eric Bentley – aktor stojący za członkiem drużyny uzbrojonym w karabin maszynowy Barretem Wallace’em w Final Fantasy 7 Rebirth – opowiedział o roli tego bohatera w nadchodzącej kontynuacji i swoich przemyśleniach na temat przedstawienia w oryginale.
Zapytany o swoją historię z Barretem i światem Gaia, w wywiadzie dla Square Enix strona internetowa, aktor wyjawia, że grał oryginał. „Gram w tę grę i myślę: „Och, jest czarna postać!” To jest niesamowite – nigdy nie widziałem czarnej postaci w grze RPG” – mówi Bentley. „A potem pomyślałem: «Och, na pewno zaraz umrze», ale tak się nie stało! A ja na to: «Och, jestem uzależniony!»”
Barret zmienił się radykalnie od czasu, gdy ponad dwie dekady temu zajmował się wielokątami, a Bentley zamierza dostosować swoje osiągnięcia do tego poziomu. „Chciałem mieć pewność, że grając Barreta, nie był on karykaturą” – kontynuuje aktor, chcąc, aby widzowie zobaczyli coś więcej niż „wściekłego Czarnego mężczyznę, który podobnie jak wielokątne postacie trząsł się, gdy się wściekł .”
Bentley częściowo dodał nowe warstwy do starej postaci poprzez swoje relacje z innymi członkami drużyny: „Zwłaszcza jeśli chodzi o jego relacje z Marlene i zespołem, a jeszcze bardziej z Cloud, Tifą i Aerith”. Bentley ze wzruszeniem przygląda się „ojcowskim” związkom bohatera z Tifą, jego przywództwu nad Jessie i Wedgem oraz nowo odkrytemu romansowi z Redem XIII, co powinno być jednym z najbardziej ekscytujących dodatków do sequela.
Jeśli chodzi konkretnie o Rebirth, zespół najwyraźniej zagłębi się w smutną historię Barreta. „Znamy odpowiedzi na wiele pytań” – drażni się Bentley, po czym dzieli się informacją, że postać przechodzi przez „ciężkie” rzeczy w grze.
Ciężkość i załamanie serca nie powinny być obce Final Fantasy 7 Rebirth, ponieważ studio nieustannie drażni fanów najbardziej tragiczną sceną w pierwowzorze. Będziemy jednak musieli poczekać na premierę gry 29 lutego, zanim zobaczymy coś traumatycznego.
Gdzie indziej, Reżyser Final Fantasy 7 Rebirth powiedział, że prace nad trzecią częścią trylogii remake’u robią postępy.
